Witam Wszystkich,
Chcialbym dowiedziec sie czy ktos juz zapysal sie/placil za Siv z El Speedo na poczatku czerwca (
grupa303.net/index.php?option=com_seminar&task=3&cid=19
). Jezeli nie, chcialbym korzystak aby poruszac jeden pomysl.
Juz od dwoch lat zbieram sie na SIV, i bylo by swietna okazje aby na to isc teraz w Czerwcu lub Maju. Z drugi strony wiem, od uprzedniego udzialu na SIV oraz Zaawansowane SIV (one-to-one z wtedy mistr Vertigo, Renato Lopes) zrobiony pare lat temu, ze samo pojscie i robienie pod strachem kilka figur nic nie daje (ok, duzo daje, ale i tak bybylo jako wykorzystwac to w 20%), a nalezalo to cwiczyc aby to utrwalic i przetrawic wszystko na "spokojnie".
Wiec mialem na mysl, pojscie na jakis SIV, ktory by mial 2 terminy po kolej i zapysanie sie na ten pierwszy i pozostawienie tam na miejscu drugi termin, aby mogl korzystac z infrastruktury kursu, tzn lodka, rady instruktorow, etc.
Niestety El Speedo nie ma tego w najblizszych terminach. Ale, JEMM - czytaj Lednik z Sky Paraglider - ma (
www.jemm.cz/pl/paralotniarstwo/kurs-sif/sif-lugano
). U Lednika jest troszeczka drozszej (i jest mniej jeden dzien, ale skoro bysmy zostali caly tydzien, to by zrekompesowal), ale noclegi (camping) i wyciag jest tansze oraz jest troszeczka blizszy, wiec mniej wiecej totalne koszty, pokrywaja sie.
Drugi plus by bylo, gdyby bylo odpowiedna pogoda na przelot, bysmy mogli skoczyc gdzies na FAI'ke, bo Fiesch nie daleko.
Rambo, Himalaj, Maciek, Janusz, prosze tu rady co wy myslicie od jakosci SIV'ow prowadzonych prze Lednika i czy warto.
Pozdrawiam,
Dymitr